sobota, 15 września 2012

Siemka!
Dzisiaj lekko, łatwo i przyjemnie piszę sobie pościka, który nie będzie ani troszkę ambitny. Jaram się nowym miejscem, w którym będę mieszkać przez najbliższe miesiące. Jest ładnie sprzątnięte, pachnie i wgle jest super. Trzeba tylko dokupić komodę i parę pierdół, ale będzie gites! :D
Macie tu zdjęcia chudnącego non-stop deszcza, żebyście nie zapomnieli jak wyglądam przypadkiem :P


Joanna składająca swoje kartony z ikejły.

Joanna odpoczywająca, ciesząca się efektami ciężkiej pracy.

Pozdro,
Deszczu :*

P.S. Dodatkowy buziak do Anity ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz