środa, 18 kwietnia 2012


Dobry wieczór...
Wita was, i tu, uwaga, zaskoczenie, bo Deszczu we własnej osobie. Ehh.. To było kiepskie, ale chuj tam, niech już będzie jak jest.
Dzisiaj nasza kochana Joanna (mówienie o sobie w trzeciej osobie jest mega lamerskie, ale pieprzyć to) opierdala się kolejny dzień z rzędu, dzisiaj ambitnie wpieprzając kisiel cytrynowy przy dźwiękach Depeche Mode. W każdym razie, piszę sobie tę notę, a warto zauważyć, że jeśli ktoś dalej to czyta musi być albo popierdolony albo ambitny albo jedno i drugie, więc gratuluję... Powracając, piszę tę notę, by zdradzić wam sekret jak ktoś tak pojebany może wytrzymywać ze samym sobą. Otóż nie mam zielonego pojęcia, bo jestem zajebista w chuj! No a tak na poważnie to uważam, że jestem zła do szpiku kości, patrzyłabym tylko jak świat płonie i kiedyś będę się za to smażyć w piekle. Ale... Widzicie, jest światełko nadziei... Codziennie klikam w brzuszek pajacyka (tego z PAH) i jakoś tak po tym czuję się lepiej, że jestem aż taka cudowna, iż dzięki między innymi mnie biedne dzieci mogą zjeść zupcię. I otóż z tej właśnie przyczyny, moi drodzy, po prawej stronie tegoż bloga odnajdziecie banner pajacyka, byście i wy mogli poczuć się lepszymi ludźmi.
Deszczu

P.S. Wpis lamerski w chuj, ale cel szczytny, więc niech już będzie.

4 komentarze:

  1. Jestem popier_olona i ambitna :) PIKA PIKA! Aśkensie, myślę, że Tobie z samą sobą wytrzymać jeszcze nie jest tak najtrudniej, są na tym świecie osoby, które mają gorzej, np. nasza kochana efcia <3 Już w połowie tego wpisu chciałam Ci powiedzieć, żebyś poklikała w pajacyka, skoro jesteś taka zła, ale jak widać sama do tego doszłaś :D Też sobie kliknę, a co! :D pozdrawiam, Rzoky

    OdpowiedzUsuń
  2. Za dużo kurwa i chuj, a za mało ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ani jednej kurwy, huczu. Jeśli to zbyt dużo to nie wiem ile jest w sam raz.
    Być może mój wulgarny język cię denerwuje, ale ja go lubię. Nie będę udawać, że jestem miła i poprawna politycznie, bo nie jestem. Poza tym uważam, że potrafię pięknie się wysławiać, ale nie mam najmniejszej ochoty przepychać swoich wypowiedzi zbędnym patosem. No ale skoro ci to przeszkadza, to będę się starać to ograniczyć.
    P.S. Chujów było 3.

    OdpowiedzUsuń
  4. o, ambitna i popjerdolona, nie słyszałam tego jeszcze o sobie, dziękuję.
    W głębi duszy jesteś łagodna jak baranek, ja wiem!
    a jeśli jednak ta opcja z obserwowaniem, jak świat się pali, to czymaj!
    http://www.youtube.com/watch?v=qobk9Q3DRs8

    OdpowiedzUsuń